Potrzeba dodatkowego pobudzenia jest zjawiskiem znanym każdemu z nas, zwłaszcza w sytuacji, gdy czeka nas mnóstwo obowiązków a poczucie zmęczenia zamyka oczy. W takich momentach wiele osób sięga po napoje energetyzujące. Ale czy kiedykolwiek zastanawialiście się, jakie składniki zawierają te napoje i jakie są ich właściwości? Jak mogą one wpłynąć na funkcjonowanie naszego ciała? Te pytania postaramy się odpowiedzieć w tym artykule.
Aby ocenić, czy napoje energetyczne mogą być szkodliwe dla zdrowia, trzeba najpierw przyjrzeć się bliżej składnikom, które zawierają. Głównym składnikiem odpowiadającym za ich pobudzające działań jest kofeina. Jakie konsekwencje może mieć spożywanie napojów, które ją zawierają, dla naszego organizmu?
Kofeina to organiczny związek chemiczny, który jest spożywany w różnych formach przez około 90% dorosłych ludzi na świecie. Nie ustalono jeszcze dopuszczalnej dziennie dawki (ADI) spożycia kofeiny, ale wiadomo, że dawka śmiertelna wynosi około 10 g – choć niemożliwe jest jej spożycie przez pożywienie. Mimo to, regularne picie napojów energetyzujących (które zawierają średnio ok. 32 mg kofeiny na 100 ml) może prowadzić do nieprzyjemnych objawów takich jak kołatanie serca, zawroty głowy, bezsenność, podrażnienie i bóle brzucha.
Z drugiej strony, kofeina jest związkiem, który potrafi zwiększyć naszą energię i poprawić koncentrację. Czy jednak napoje energetyczne są odpowiednim źródłem tej substancji? Czy nie lepiej byłoby po prostu wypić filiżankę czarnej kawy? Aby znaleźć odpowiedź na to pytanie, trzeba przyjrzeć się innym składnikom znajdującym się w napojach energetycznych.
Ponadto, pobudzające właściwości napoju bezalkoholowego wynikają również z tego, że podnosi on poziom glukozy we krwi, co z kolei „dodaje” nam energii. Niestety, pomimo korzystnego wpływu na szybkość reakcji i pomoc w przebudzeniu na krótką metę, spożywanie go w dużych ilościach ma wiele negatywnych skutków.
Cukier i syropy glukozowe (lub inne syropy obecne w napojach energetycznych) przyczyniają się do rozwoju nadwagi i otyłości, co z kolei zwiększa ryzyko wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych i cukrzycy typu 2. Ponadto działają destrukcyjnie na nasze zęby, prowadząc do powstawania próchnicy.
W odpowiedzi na te problemy, niektórzy producenci wprowadzili na rynek napoje „light” i „zero”, w których białe cukry i syropy zostały zastąpione innymi substancjami słodzącymi, takimi jak aspartam czy acesulfam K. Niestety, te substancje budzą wiele kontrowersji, a ich wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu jest ciągle badany.